Fakt jest taki, że stali bywalce się wykruszyli ( w tym ja). Bez nich ten serwer nie ma siły żyć dalej. Te zmienne które wyżej wymieniacie pogoda itp itd podwoiły skutek. Checi mam trochę by pomóc, ale czasu brakuje. Praca, pomoc rodzinie, syn itp itd.
Nadal potrzebuje ochotnika który pomoże w zrobieniu grafik pod eventy, które chciałbym rozkręcić na naszym serwerze.